sobota, 20 sierpnia 2011

Święto?

Cześć Wam :) 
Dziękuje wszystkim za bardzo ciepłe komentarze. No i postanowiłam, że pokażę Wam jednak moje wyroby. Proszę nie być zbyt krytycznym, bo ja tu się jeszcze uczę :D Ale to na koniec ;)
Dzisiaj zaczęło się 3 dniowe świętowanie z okazji chmielu. Tak właśnie, 19-21 w moim mieście odbywa się Święto Chmielu tzw. Chmielaki. Na te "wyjątkowe" dni przyjeżdżają wesołe miasteczka, stragany z różnymi figurkami, jedzeniem, futrami, ubraniami, orzeszkami, wyrobami mlecznymi oraz licznymi przejściowymi barami. Są miejsca na dyskoteki, wszędzie jest piwo i gra muzyka. 

Siedzę właśnie w pokoju swoim z zamkniętymi oknami i dobiega mnie huk ulicznego zgiełku. Słyszę te ostre basy i muzykę. Chmielaki zajmują całe miasto przez, które nie można przejechać. Ludzie wychodzą z domów idą środkiem ulicy, wszędzie panuje tłok itp. Właśnie dzisiaj był koncert Enej, jutro przyjeżdża Piasek a w niedziele są jakieś kabarety. A po za tym są organizowane skoki z bandżi dla śmiałków. Ja jednak wolę nie stać zbyt blisko bo zdarzyło się, że ktoś zarzygał z góry publiczność. Tak że ja wolę oglądać to z lekkiego dystansu ;))
Ogólnie mówiąc totalny chaos. W poniedziałek rano ulice śmierdzą rzygowinami i szczynami, wszędzie walają się kubeczki po piwach, śmiecie, balony, papiery itp. Oczywiście przed godziną 11 jest już wszystko posprzątane ale idąc na 6 do pracy można popatrzeć na efekt trzydniowego szaleństwa. Całe miasto to jeden wielki śmietnik.  Jeśli ktoś chce na tej stronie możecie sobie poczytać o naszym święcie piwoszy KLIK!
No a teraz obiecane przeze mnie zdjęcia moich wyrobów z modeliny. ;))



 No i tak właśnie wyglądają moje wyroby. Papryczkę i Donalda niestety zwaliłam, bo nie obgotowałam ich tylko od razu pomalowałam lakierem w dodatku nie bezbarwnym i wyszły lekko różowe ;P 
Na razie tylko tyle ale z czasem będzie ich więcej. No i muszę jeszcze zamówić te półfabrykaty ale to już raczej gdy będę bardziej wprawiona. 
I to by było na tyle :)
Udanego weekendu wszystkim życzę ;*

8 komentarzy:

  1. mieszkasz gdzieś niedaleko Bydgoszczy? W moim mieście koncert enej będzie 24sierpnia.
    Fajne wyroby, porób jakąś biżuterię :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajne :)
    zastanawiałaś się nad wyrobem kolczyków itp ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hehh, super ;))
    Zapraszam do mnie, będę bardzo wdzięczna jak skomentujesz notatkę a jeszcze bardziej jak dodasz się do obserwatorów. ( Zawsze odwdzięczam się tym samym! )
    Pozdrawiam ♥

    http://asiaa-przybycien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi sie podoba ;) zawsze podziwialam ludzi robiaceych takie rzeczy, bo sama niepotrafie ;(. obserwuje,a a Ty ?

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy o takim święcie nie słyszałam :D
    dziękuje i zapraszam ponownie (nowy post!)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak na pierwszy raz robienia to fajnie Ci wyszły ;)
    mam nadzieję , że kiedyś wrzucę filmik z moim śpiewem na bloga ;PP

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojoj, widzę, że niektórzy imprezują na całego i nie przejmują się bałaganem, jaki po sobie zostawiają.
    Enej & skok na bungee - ja chcę!

    Ja w ogóle nie potrafię niczego zrobić z modeliny, więc podziwiam.

    Pozdrawiam, T.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli będziesz pisać "fajny blog, obserwujemy?" to na mnie nie licz. Blog to dla mnie coś ważniejszego niż liczba obserwujących więc lepiej napisz coś na temat mojego posta i okaż jakieś zainteresowanie.