sobota, 25 lutego 2012

no no

Cześć!
Jak Wam mija weekend?
Mi nawet spoko. Wczoraj bardzo kolorowy i schizowy dzień.. Nie ma to jak przez dwie godziny łazić po błocie w deszczu i świetnie się bawić :D A najzabawniejsze w tym wszystkim jest, że mimo iż nie miałam czapki i spodni tylko legginsy było mi ciepło! Wiatr, deszcz czy błoto nie stoi mi na przeszkodzie :))
A dziś? Dziś już dzień beznadziejny.. Dopadła mnie chandra.. I co chwilę zbiera mi się na płacz. Po za tym co najgorsze nie mogłam nikogo dziś pomęczyć moimi rozterkami. Dziś siedziałam sama.. :| -.- Zdarza się..
Nie chce mi się wracać w poniedziałek do szkoły. Mam 8 godzin i jeszcze korki z matmy :/ Do tego kartkówka z historii, sprawdzian z matmy i lektura z polskiego. Po prostu żyć nie umierać. Ja chcę już lata.. Marzy mi się kolorowe lato.. Cieplusie, słoneczne, ciekawe, wesołe..
A tak po za tym to nic dziś nie robię. Cały dzień katuję Paktofonikę.. Moja ulubiona piosenka..
Wczorajszy dzień spędziłam ze starą przyjaciółką. Nie myślcie sobie tylko, że to odnowienie znajomości czy "spotkanie po latach". Ona jest moją sąsiadką, z którą rozstałam się z powodu nieciekawych przyczyn.. ;/ Ale są dwie strony medalu. Dużo na tym skorzystałam i w efekcie wyszłam na tym lepiej. Wszystkie lata z nią spędzone były jak wbijanie gwoździa do trumny. Wiecznie byłabym zamkniętą w sobie osobą pełną wad i kompleksów, które wmówiła mi moja przyjaciółka -.-  Nie jestem może chuda jak modelka i piękna jak z okładki ale kurwa kto jest?! Nie mam cycków jak Pamela Anderson czy nóg jak Blake Lively. Ale to moja sprawa! Jestem tylko nastolatką z banalnymi problemami. I na tym kończy się mój świat.. Wszystko co do życia mi potrzebne mam na miejscu. Więcej nie potrzebuję.
Eh.. wyszły z tego jakieś chore żale. Trudno.
To by było wszystko na dziś.

5 komentarzy:

  1. Ach, też chciałabym tak beztrosko pobiegać sobie po błocie. Pogoda na szczęście się poprawia, teraz będzie coraz cieplej, o tak! <3
    Nikt nie jest idealny, dobrze, że "zerwałaś" stosunki z tą sąsiadką. Przyjaciółka powinna ponosić na duchu, powiedzieć prawdę, ale nie obrażać..

    OdpowiedzUsuń
  2. No sporo ;) beztroskie bieganie po błocie w dziecinstwie sprawiało mi ogromną radość ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooj, trzymaj się ;* A przecież wiadomo, że "nobody is perfect" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. tez mam jutro 8h i nie wiem jak przezyje ;f. trzymaj się ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. ja się zaraz za lekcje biorę.
    i nie chciałem Cię urazić ;P :)

    i tak trzymaj!
    jak mówi tekst piosenki Gagi "jesteś piękna na swój sposób, Bóg nie popełnia błędów" ;)
    prawidłowe myślenie! ^^

    OdpowiedzUsuń

Jeśli będziesz pisać "fajny blog, obserwujemy?" to na mnie nie licz. Blog to dla mnie coś ważniejszego niż liczba obserwujących więc lepiej napisz coś na temat mojego posta i okaż jakieś zainteresowanie.